 |
|
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Czy filozof musi być skazany na zatopienie sie w świecie melancholii? |
TAK - bo kto na chłodno nie przyjmuje aspektów tego świata - jest nieobiektywny |
|
33% |
[ 1 ] |
NIE- bo jak każdy człowiek moze pozwolić sobie na rozmaite podejście do życia, w tym także i na wesoło:) |
|
66% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 3 |
|
Autor |
Wiadomość |
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skadinąd
|
|
Wysłany: Wto 0:58, 03 Lip 2007 Temat postu: śmiech :))))) |
|
|
Kurcze! z tych tematów, które są tu załozone to wionie chłodem i depersją, aż się nie chce odpisywać!
Dobra, ale skoro filozofia to filozofia - jak zajmować sie reflejksją nad całą rzeczywistością to całą - bez wyjątków!
A śmiech i radość? tak mało się o nich mówi... czyżby nie pasowały do rysopisu filozofa?Krytyczna refleksja kłóci sie z radosnym stylem bycia?
Jak dla mnie nie. Przykład? Znam bardzo wielu starszych ludzi, którzy może nie z wykształcenia, ale z doświadczenia są filozofami. Przeżyli okrucienswa wojny i okres komunizmu. Wydarzenia odciskające piętno (tak jak na Sartrze i Camusie). A jednak problemy fundamentalne dla filozofii czyli sens życia, śmierć, bycie wobec Boga mają przemyślane gruntownie. Jednak to co przeżyli nie wciska ich w ziemię, ale sprawia, że kolejne dni przeżywają z dużym entuzjazmem i optymizmem.
Innym problemem jest to po co człowiekowi radość i śmiech? przecież równie dobzre mogłoby ich nie być. Taki Kant na przykład. Jeśli jakiś czyn jest wykonywany z radością (czyli z satysfakcją - czyli z przyjemnoscią), nie może być uznany za etycznie dobry! co o tym myślicie? Co ja myśle? Myślę, że ten Kant to miał okropnie smutne życie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|